
Trasa na Świnicę i Kościelec
Dobry początek
Świnica (2301 m n.p.m.) to szczyt tworzący grań główną Tatr Wysokich. W połączeniu z wejściem na Kościelec (2155 m n.p.m.) moim zdaniem, jest to dobry krok w kierunku trudniejszych szlaków w Tatrach.
Byłam na Świnicy wielokrotnie, jest tam przepięknie i lubię wejście od strony Zawratu. Dokładnie to wejście, którego aktualnie nie ma. Po obrywie skalnym (maj 2018) czerwony szlak Świnica – Zawrat został zamknięty. Aktualnie na Świnicę można dostać się od strony Murowańca lub Kasprowego Wierchu.
W zależności od planów na nocleg, trasa wejścia i zejścia będzie się różnić. Na Kasprowy Wierch można wjechać kolejką lub po zdobyciu szczytu wrócić nią na parking. Jest to jakaś opcja, a zjad nie męczy kolan. Nocleg można też zaplanować w Murowańcu.
Z parkingu w Kuźnicach warto wejść na żółty szlak, tak aby po drodze na Świnicę, odbić jeszcze na Czrny Staw Gąsienicowy, a stamtąd na Kościelec. Na początku podejścia może być tłocznie, Dolina Gąsinicowa jest bardzo ładna i łatwo dostępna, jest też po drodze na Świnice.
Kościelec
Pierwszym wyzwaniem jest dopiero wejście czarnym szlakiem na Kościelec. Ścieżka jest niedługa ale skalista, z technicznymi momentami. Największa ekspozycja jest na szczycie. Całość jest generalnie przyjemna do przejścia. Jednak dzięki temu, że część szlaku jest trochę trudniejsza niż zwykły trekking. łatwo można zweryfikować swoje zainteresowanie takimi trasami. Zejście z Kościelca jest jeszcze trochę trudniejsze niż wejście. Zmiana perspektywy zmienia też poczucie wysokości i przestrzeni.
Świnica
No to teraz Świnica. Z Kościelca na Świnicę jest jeszcze spory kawałek drogi. Ale częściowo w dolinie, gdzie można chwilę odpocząć i doładować energię, bo podejście na szczyt jest kondycyjne i długie. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Dlatego bardziej podobało mi się przejście od Zawratu, było bardziej strome i ciekawsze.
Ostatni krótki odcinek jest skalisty i obity łańcuchami. Wejście na Świnicę jest trochę trudniejsze technicznie niż wejście na Kościelec. Tutaj ekspozycja jest duża, ale widoki rekompensują w całości zadany sobie trud przy podejściu.
Droga powrotna to częściowo te same ścieżki co przy podejściu, a dalej to już zależy od planów noclegowych.
Przypominam, że numer alarmowy TOPR to 985 a pierwszą przekazaną informacją powinno być miejsce wypadku. Polecam też darmową aplikację RATUNEK, dzięki której ratownicy są w stanie zlokalizować poszkodowanego po sygnale GPS.
Świnica to dopiero początek, sprawdź większe wyzwania i trasy na Przełęcz pod Chłopkiem, Szpiglasowy albo Kozi Wierch.
K.


Może Ci się spodobać

Himalaya Base Camp, czyli jak spać w skale
16 grudnia, 2018
Zimowe wejście na Rysy od polskiej strony
26 marca, 2019